Bieżące informacje

Chciała sprzedać domek dla lalek straciła blisko 6 tysięcy złotych

Data publikacji 16.04.2024

Do świdnickich policjantów zgłosiła się 41-letnia kobieta, która została oszukana. Na portalu ogłoszeniowym wystawiła do sprzedaży domek dla lalek, który rzekomo został kupiony. Po uzupełnieniu linku otrzymanego od oszustów i rozmowie z jednym z nich, kobieta straciła blisko 6 tysięcy złotych. Świdniccy policjanci po raz kolejny przypominają, by podczas internetowych transakcji zachowywać rozwagę i NIE LOGOWAĆ SIĘ POPRZEZ OTRZYMANE LINKI, nie podawać danych do swoich kont bankowych, ani kodów AUTORYZACYJNYCH w rozmowie z nieznana osobą.

Do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Żarowie zgłosiła się 41-letnia mieszkanka naszego powiatu, która została oszukana podczas transakcji internetowej. 14 kwietnia około godziny 15.00 na jednym z portali ogłoszeniowych wystawiła na sprzedaż domek dla lalek. Kwadrans później otrzymała wiadomość sms, która wyświetliła się jako info-sms, że wystawiony przedmiot został sprzedany, aby potwierdzić sprzedaż, trzeba wejść w link poniżej wiadomości. 41-latka nie zrobiła tego więc kilka minut później znów otrzymała kolejny taki sms, a następnie otrzymała zapytanie przez komunikator czy przedmiot dalej aktualny.

Kilka minut później 41-latka zdecydował się jednak otworzyć otrzymany link. Po tym wybrała z listy swój bank i została przekierowana do ikony logowania, gdzie się zalogowała tak jak zawsze ...tylko tym razem wpisała cały numer PESEL….a przy logowaniu zwykle część była zakodowana.

Następnie 41-latka została przekierowana na stronę przypominająca portal ogłoszeniowy gdzie wcześniej wystawiła domek dla lalek. Tam wyświetliła się informacja, że nastąpi kontakt z pracownikiem banku, który potwierdzi zgodność z bankiem. I tak też się stało po chwili zadzwoniła nieznana kobieta i przedstawiła się jako pracownik banku. I poinformowała, że będzie autoryzować tą transakcję. 41-latka podała rozmówczyni kod z wiadomości sms jaki otrzymała i od tego momentu zaczęły przychodzić do 41-latki dziwne wiadomości sms i wówczas zorientowała się, że została oszukana. W sumienie z jej konta przelano blisko 6 tysięcy złotych.

Świdniccy policjanci po raz kolejny przypominają, by nie podawać danych dostępowych do swoich kont czy kart. W przypadku oczekiwania na przelew nie są potrzebne informacje dotyczące pinu czy trzycyfrowego kodu, znajdującego się na odwrocie karty. Zwracajmy uwagę na podsyłane linki do płatności, które tylko pozornie są wiarygodne. Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że są w nich przestawione lub dodane kropki, cyfry czy słowa w obcych językach, mające nas przekonać, że wchodzimy na stronę portalu ogłoszeniowego. Graficznie strona może wyglądać na oryginalną. Bądźmy ostrożni - to może uratować oszczędności zgromadzone na koncie.

asp. Magdalena Ząbek

Oficer Prasowy KPP Świdnica

Powrót na górę strony